Wysłany: 09-07-2013, 23:44 Kolejowa pajęczyna - struktura Grupy PKP
Określić PKP jednym słowem? Moloch. Grupa zatrudnia niemal 85 tys. ludzi i posiada nieruchomości o łącznej powierzchni 103 tys. ha (ich sprzedaż idzie tak wolno, że w dotychczasowym tempie potrwa jeszcze 223 lata). PKP to czwarta co do wielkości kolej w Europie, choć od upadku komunizmu zamknęła 350 razy więcej torów, niż uruchomiła. To wreszcie jedna z najbardziej nieuporządkowanych struktur państwowych w Polsce, która od 1989 r. była na bocznym torze zmian, przez co do dziś jest prawie nietknięta restrukturyzacją.
Taki sobie pogląd oparty na gazetowych doniesieniach człowieka, który nie ma pojęcia jak zorganizowana jest kolej w innych państwach i z czego to wynika. Co zaś się tyczy tego stwierdzenia:
Cytat:
Na razie najbardziej namacalnym efektem zmian jest inwazja na zarządy i rady nadzorcze spółek PKP specjalistów z sektora finansowego, nazywanych przez kolejarzy "bankomatami".
to podpowiadam, że absolwenci uczelni ekonomicznych, koledzy z banku też chcą gdzieś pracować. Prywatny biznes z usług ich nie ma ochoty korzystać, bo gdyby naprawdę byli coś warci, upolitycznioną własność państwową by omijali. Wszak chroniona ona jest ustawą kominową i ustawą o związkach zawodowych. Wątpię, by jakąś misję mieli do spełnienia, choć zapewniają:
Cytat:
Plan ekipy zakłada racjonalizację wydatków, uporządkowanie struktury i wyprzedaż zbędnego majątku.
Póki co wydają pieniądze na promowanie siebie i diagnozy, które jako wybitni fachowcy powinni sami postawić.
Połączą PKP Budownictwo i PKP Utrzymanie. Będzie mniej spółek.
Niedawno doszło do kolejnych zmian kadrowych w grupie PKP, w wyniku których spółki PKP Budownictwo i PKP Utrzymanie mają tego samego prezesa. Jak dowiedział się "Rynek Kolejowy", to wstęp do połączenia tych podmiotów.
PKP Budownictwo i PKP Utrzymanie to spółki z Grupy PKP. Obie powstały w 2014 roku poprzez wydzielenie zorganizowanych części spółki TK Telekom przed jej sprzedażą.
W najbliższych latach grupa PKP przejdzie zmiany, które mają uczynić z niej holding. Istotną operacją będzie objęcie większości udziałów w PKP PLK przez PKP SA. Jednocześnie ma ona rozwiązać problem własności gruntów, na których leżą tory.
Mimo że powstała w 2001 roku na bazie Dyrekcji Infrastruktury Kolejowej PKP spółka PKP Polskie Linie Kolejowe należy do Grupy PKP, to w rzeczywistości PKP SA ma ograniczony wpływ na jej działalność. Właścicielem pakietu większościowego jest bezpośrednio Skarb Państwa. Z tego względu minister właściwy do spraw transportu zatwierdza statut PLK SA czy wskazuje członków rady nadzorczej jako walne zgromadzenie.
Połączenie Spółek PKP Utrzymanie i PKP Budownictwo staje się faktem, a wygenerowanie jak największego zysku da PKP Telkol sp. z o.o. da możliwość dobrego startu w styczniu.
W 2018 roku Polskie Koleje Państwowe SA chcą zbudować strukturę holdingową. Dzięki takiemu posunięciu władze PKP usprawnią zarządzenie spółek wchodzących w skład grupy.
Zgodnie z założeniami PKP SA ma być spółką–matką dla pozostałych firm. W tym celu ma zostać zawarta duża umowa korporacyjna.
Niewykluczone, że później uregulowana zostanie sprawa PKP Polskich Linii Kolejowych, Przewozów Regionalnych oraz notowanej na giełdzie PKP Cargo.
Nie można zapominać, że Przewozy Regionalne są obecnie de facto spółką Skarbu Państwa, a w przyszłości, w świetle zapowiedzi, staną się częścią holdingu - Grupy PKP – powiedział na łamach Radia Kraków Andrzej Siemieński, dyrektor Oddziału Małopolskiego.
Te słowa potwierdzają jednoznacznie plany Prezesa Krzysztofa Mamińskiego, którego zadaniem jest powrót do tego, co już było. Do jednego PKP!
Mamińskiemu marzy się wielka Grupa PKP. Spółki samorządowe na celowniku.
rupa PKP chętnie przyjmie wszystkich, którzy od nas odeszli – powiedział dziś prezes PKP SA Krzysztof Mamiński.
Wygląda zatem na to, że prezesowi marzy się powrót do jednej wielkiej kolei, nadzorowanej przez państwo. Prezes wspomniał też bowiem o zmianach w strukturach właścicielskich. A to oznacza, że spółki samorządowe znalazły się na celowniku Grupy PKP, której prezesi, na czele z prezesem Mamińskim, namaszczeni zostali przez władze państwowe. Czyżby zatem Prezes Mamiński miał do zrealizowania jasno nakreślony cel? Niestety wydaje się, że tak. Sygnałów bowiem świadczących o chęci wchłonięcia przez PKP SA spółek samorządowych jest coraz więcej.
Akces do Holdingu PKP będzie otwarty dla spółek spoza tej grupy.
1 marca podczas spotkania przedstawicieli zarządów wszystkich spółek wchodzących w skład nieformalnej grupy PKP przedstawimy projekt utworzenia struktury holdingowej PKP. A od nowego rozkładu jazdy wprowadzimy na kolei wspólny bilet - mówi Krzysztof Mamiński, prezes zarządu PKP SA i p.o. prezesa PKP Cargo.
Jak wyjaśnia, celem tworzenia holdingu jest wykorzystanie efektu skali, synergii i wspólnych przedsięwzięć w takiej strukturze, „tak jak to jest w kolejach niemieckich, francuskich, belgijskich czy holenderskich”.
- Konsolidowanie PKP w strukturę holdingową jest właściwym kierunkiem, bo istotna jest koordynacja naturalnie powiązanych struktur. Wielkim wyzwaniem pozostaje najnowsza perspektywa z rekordowym budżetem przeznaczonym na kolej - mówi Wojciech Balczun, polski menedżer i muzyk, były prezes Kolei Ukraińskich i PKP Cargo oraz gitarzysta zespołu Chemia.
Zarząd Grupy PKP rozpoczął już przygotowania do utworzenia holdingu, co ma zaowocować lepszą integracją działań spółek kolejowych. Dla spółki ważny jest też rekordowy program dworcowy.
Najważniejszym zagadnieniem w zakresie strategicznego funkcjonowania Grupy PKP jest przekształcenie jej struktury w holding. Rozpoczęły się już przygotowania do wprowadzenia tej idei w życie. Pierwszym ważnym krokiem w tym kierunku był początek działalności PKP Telkol – nowego podmiotu powstałego w wyniku połączenia spółek PKP Utrzymanie i PKP Budownictwo. Decyzja ta dała podwaliny konsolidacji kompetencji telekomunikacyjnych w ramach jednego podmiotu będącego częścią Grupy PKP. Po raz pierwszy od wielu lat liczba spółek zmniejszyła się, a nie zwiększyła, co ma stanowić pierwszą jaskółkę poważnych zmian strukturalnych.
Krzysztof Mamiński: holding PKP możliwy w styczniu 2019 roku.
Holding skupiający spółki z Grupy PKP powinien rozpocząć działalność od początku stycznia przyszłego roku - oznajmił prezes PKP SA Krzysztof Mamiński.
"Wydaje się, że możliwy termin początku działania holdingu to styczeń 2019 roku. Dokumenty są przygotowywane, założyliśmy sobie termin na pierwszego stycznia 2019 roku" - poinformował prezes.
PKP SA powoła nowy podmiot w ramach Grupy PKP, który zajmie się realizacją inwestycji intermodalnych we współpracy z partnerami, którzy już działają w tym biznesie. Nowa spółka ma się nazywać X-Logistics.
X-logistics ma zająć się oferowaniem usługi intermodalnej z wykorzystaniem ludzi, sprzętu i miejsc składowania (usługa pierwszej i ostatniej mili), we współpracy z przewoźnikami z grupy PKP, czyli PKP Cargo i PKP LHS. Integrator będzie wchodził w skład grupy PKP.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum