Pociąg do Karpacza, który miał planowy przyjazd... może przyjedzie na wiosnę
Odtwarzaną linię kolejową do Karpacza przyprószyło śniegiem. - Do grudnia na bank się z tym nie wyrobimy - mówią nam otwarcie robotnicy pracujący przy stacji Karpacz. Komu wierzyć, jeśli nie im właśnie? Powinni w tym miejscu kończyć układanie szyn, a wciąż walczą z obsuwającym się zboczem...
Co z koleją do Karpacza? Projekt ma kolejne opóźnienia
Pierwotnie inwestycja ta miała być zrealizowana do czerwca 2024 roku. Teraz okazuje się, że pociąg z Wrocławia czy Jeleniej Góry do Karpacza, na pewno nie zostanie oddany do użytku pasażerów w 2024 roku. Jak tłumaczą przedstawiciele Urzędu Marszałkowskiego, jednym z czynników które wpłynęły na opóźnienia, była wrześniowa powódź na Dolnym Śląsku.
Po 24 latach pociąg znów dojechał do Mysłakowic. Jak wyglądał testowy przejazd na linii Jelenia Góra-Karpacz?
Remont linii kolejowej z Jeleniej Góry do Karpacza ma ponad pół roku opóźnienia. Pociągi miały kursować już we wrześniu, ale w rozkładzie pojawią się najwcześniej w czerwcu 2025 roku. Tymczasem w środę, 18 grudnia, do Mysłakowic położonych miedzy Jelenią Góra a Karpaczem, po raz pierwszy od 24 lat dojechał pociąg, ale na razie tylko testowo.
Trwają intensywne prace nad przywróceniem pociągów do Karpacza. Inwestycja złapała kolejne opóźnienie, choć władze regionu deklarują, że miasto wróci na kolejową mapę kraju w czerwcu 2025 roku. Na początku miasto obsłuży osiem par połączeń, choć nie będą to bezpośrednie pociągi do i z Wrocławia.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum