jóśko, we wtorek dyr. Szkaradek jedzie na dywanik do Warsewicza. Myślę, że sprawa przeniesienia zakładu do Katowic jest już zaklepana. Wiadomo, Grymel, Matera i "S"itwa... Warsewicz swój prezesowski stołek zawdzięcza przecież Solidaruchom i przyszła pora na spłatę długu wdzięczności.
No to mamy ciekawą walkę wewnątrz tego samego związku. Grzegorz Szkaradek to też "S". Niejaki Andrzej Szkaradek jest członkiem prezydium zarządu Regionu Małopolska. Miło popatrzeć, choć obstawiać nie będę. Ktoś tam w kwietniu tego roku umieścił na tym forum List otwarty do dyrektora IC Kraków .
Warsewiczowi jest wszystko jedno gdzie jego dyrektor zakładu będzie pracował i kto nim będzie. Kraków od Katowic dzieli raptem 78 km i trochę tylko ponad 1,5 godziny jazdy pociągiem. To lokalne lobby solidarnościowe chcą decydować o siedzibie zakładu. Jakąkolwiek decyzję Warsewicz podejmie, będzie ona błędna dla jednej ze stron. Jak znam życie będzie krakowskim targiem, trochę tu, trochę tu... Jak w Cargo. A potem z tym bagażem na giełdę.
Racją jest , że jest rozgrywka Grymel-Sikora i musimy pamiętać, że tak naprawdę rozpoczęła się batalia o stołek Przewodniczącego sekcji kolejarzy a wybory już niedługo - półmetek minął. Sikora ma wielkie aspirację podobne do Koguta a może nawet większe i wie jeżeli teraz odpuści Grymlowi może byc powoli odstawiany na boczne tory. Pikietę pod kasami IC w Krakowie sprytnie zaaranżowali wspólnie ze swym kolegą z federacji posługując się podstępem zwabienia blokujących w tym dniu tory kolejarzami których w liczbie ok 200(nie zaniżam ale raczej odwrotnie ). I tu pierwsze rozczarowanie -uczestnicy blokady słysząc komunikat o zakończeniu blokady i zaproszenie o przejście pod kasy IC większość zignorowała to wezwanie nie rozumiejąc celu dalszej manifestacji gdyż jadąc na blokadę byli święcie przekonani że będą walczyć o słuszne prawa do wcześniejszych emerytur. Najbardziej wkurzyła się grupa katowicka, która ie mogła zrozumieć jak Sikora i Knapik mają czelność wykorzystywać ich w rozgrywkach personalnych oraz co powiedzą na Śląsku kiedy koledzy zobaczą ich w przekazach telewizyjnych jak walczą przeciwko własnemu regionowi. Z grupy 200 osobowej zostało kilkadziesiąt i co najistotniejsze nieliczni to pracownicy PKP IC, za to było mnogo naczelników wszelkiej maści, biurowców i etatowych działaczy "S" i ZZK . Ne było maszynistów, drużyn konduktorskich czy też kasjerek i co najdziwniejsze jeżeli byli jacyś mundurowi to w mundurach PR i PLK ale i w tym przypadku należy z rezerwą podejść czy to nie byli przebierańcy którzy mundur włożyli tylko wyłącznie na tą okazje i w związku z tym że nie mieli innych zakładali co mieli jak np Knapik któremu umundurowanie nie przysługuje a paradował w pełnej gali.
Ale wracając do tematu Warsewicz nie przestraszył się Sikory i Knapika wiedząc że nie mają możliwości siłowego rozwiązania sporu oraz że załoga głęboko ma gdzieś, gdzie będzie siedział dyrektor.
W połowie stycznia zapowiedziane jest referendum w zakładzie Południowym. pracownicy będą mieli szanse się wypowiedzieć gdzie chcą aby była siedziba zakładu. Mam nadzieję iż wyniki nie zostaną z fałszowane. Załoga wybierze lokalizacje i jest to słuszna decyzja zarządu PKP Ic. To Nas pracowników Zakładu Południowego najbardziej dotyczy sprawa lokalizacji a nie Wacha i gamoni z "S".
Załoga Zakładu Południowego. Kraków czy Katowice bez znaczenia, oby bez Matery i Kołodziejczyka.
Faktycznie zapomniałem dodać gamoni z ZZK, za co sorki
Kampania wyborcza w Solidarności ruszyła pełną parą Grymel kontra Sikora a teatrem wojny jest Zakład południowy IC i kto wygra tą bitwę bierze wszystko czyli fotel szefa kolejowej Solidarności oto cała prawda.W swoje gierki uwikłali szeregowych pracowników powołując się na ich zdanie, rzekome zaangażowanie w bitwę o stołki, nie brzydzą się wykorzystywać szczytnych celów jak walka o emerytury czy też pociągi łącząc pikiety ale nie informują wcześniej protestujących że po jednej pikiecie muszą błaźnić się o stołki dyrektorskie, żenada i tchórzostwo. W referendum proponuję oddać głos typu " mam to daleko w d...."
KRYCHA - nie przejmuj się Grzechotką. Solidarnościowy beton PKP potrafi tylko knuć i głośno ujadać. Rzeczywistość zaś jest inna - nawet ta prawna:
"Każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji." / Konstytucja Rzeczpospolitej Polskiej , Art.. 54 ust.1 /
"Każdy ma prawo do wolności wyrażania opinii. Prawo to obejmuje wolność posiadania poglądów oraz otrzymywania i przekazywania informacji i idei bez ingerencji władz publicznych i bez względu na granice państwowe." / Europejska Konwencja Praw Człowieka, Art.10 p. 1 /
"Każdy człowiek ma prawo wolności opinii i wyrażania jej; prawo to obejmuje swobodę posiadania niezależnej opinii, poszukiwania, otrzymywania i rozpowszechniania informacji i poglądów wszelkimi środkami, bez względu na granice." / Europejska Konwencja Praw Człowieka, Art.19 /
I zawsze można powołać się na najwyższe autorytety:
"Prawo, którego celem nie jest wspólne dobro, nie jest już prawem i nie należy go przestrzegać." Papież Leon XIII encyklika Libertas.
KRYCHA - nie przejmuj się nagonką i pamiętaj "W czasach powszechnego fałszu, mówienie prawdy jest rewolucyjnym aktem." George Orwell
KRYCHA - smutno mi się zrobiło. Nie odchodź - weź kawałek etatu!
Mam nadzieję, że w styczniu 2009 r. przyjedziesz do Białegostoku? Serdecznie zapraszam. Powiem też szczerze, że nie będziesz miała zbyt dużo wolnego czasu na zwiedzanie miasta - w PR Białystok za dużo się działo i teraz się dzieje, oj za dużo!
A co się tyczy ewentualnego pisania książki - chętnie pomogę - mam sporo ciekawych materiałów.
Miejscowy beton związkowo-dyrektorki już się odzywa na forum i bacznie śledzi co piszę, ale może przyzwyczajać się do "gęsiej skórki" na stałe. Wbrew pozorom oni też są tylko ludźmi ale czasami wstyd, że nimi są
SzwagierPKP, nie mam czasu (podjęłam studia) ani ochoty (beton śni mi się już po nocach) na pracę w PKP, którą od jakiegoś czasu i tak traktuję bardziej jako hobby niż źródło utrzymania (rozwijam własny interes). Gdyby nie to forum to zwolniłabym się już rok temu, ale trwały przekręty przy modernizacji E-30 Legnica - Zgorzelec i chciałam przy tym być do końca. Zebrany materiał może kiedyś się przyda, więc drżyj betonie IR Wrocław i EZ Wrocław, bo nie znacie dnia ani godziny...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
FORUM@INFOKOLEJ.PL
