Wysłany: 07-04-2010, 10:28 Powrót pociągów do Zamościa
„Radio Lublin” poinformowało o planach władz samorządu województwa lubelskiego dotyczących powrotu pociągów pasażerskich na Zamojszczyznę. W tej sprawie Krzysztof Grabczuk, marszałek województwa lubelskiego ma się spotkać z przedstawicielami zainteresowanych samorządów lokalnych. Przedsięwzięcie to ma przyczynić się do poniesienia atrakcyjności turystycznej Roztocza.
Rozważana jest możliwość przywrócenia kursowania na trasie Rejowiec – Bełżec. Stanie się to jednak nie wcześniej niż we wrześniu bieżącego roku. Wtedy ma być dostarczony pierwszy z pięciu zamówionych szynobusów „Mińsk”, który ma obsługiwać wspomnianą trasę.
źródło: Radio Lublin / RK
_________________ Podróżny pamiętaj! Podróż pociągiem skraca czas przejazdu koleją. (S. Bareja)
Panowie marszałkowie obudzili sie kilka lat za późno.
Ostatni dzwonek na działanie byl we wrześniu zeszłego roku, kiedy PIC likwidował ostatnie pociągi. Wtedy trzeba było pomyśleć o czymś takim. I mozna było to zrobić.
Ale można. Cóż niektórzy dyrektorzy i tzw menedżerowie właśnie tak się zachowują, jakby mieli właśnie Żółte papiery.
Swego czasu (jakieś 10-15 lat temu) była moda na wariackie papiery w celu uniknięcia służby wojskowej. Całkiem możliwe że całkiem słusznie przyznane.
Jest szansa na to, że na zamojskim dworcu znów będą zatrzymywać się pociągi. Kolej nie dojeżdża tu po tym jak 1 września 2009 r. połączenia kursujące po Zamojszczyźnie zawiesiła spółka PKP Intercity. Teraz do częściowego wznowienia kursów przymierza się marszałek województwa.
Gotowa jest już symulacja nowej oferty przewozowej, w której pojawia się całoroczny pociąg z Lublina do Zamościa i sezonowy do Bełżca. Pociągi mogłyby jednak zacząć kursować nie wcześniej niż w połowie grudnia, gdy w całej Polsce zmieniany będzie kolejowy rozkład jazdy.
– Zakres tych połączeń będzie uzależniony od warunków wynegocjowanych z przewoźnikiem kolejowym – stwierdza Krzysztof Grabczuk, marszałek województwa w piśmie do zastępcy rzecznika praw obywatelskich. – Mamy jednak świadomość, że siłami samorządu nie rozwiążemy wszystkich problemów mieszkańców Zamojszczyzny, którzy utracili bezpośrednie połączenia kolejowe z Warszawą, Krakowem, Katowicami i Wrocławiem – dodaje. I zastrzega, że będzie namawiał PKP Intercity do wznowienia połączeń.
Przed śmiercią pod Smoleńskiem rzecznik praw obywatelskich Janusz Kochanowski wystąpił do władz Lubelszczyzny i do ministra infrastruktury, który odpowiada za transport kolejowy. W swym piśmie rzecznik podważał podnoszone przez PKP Intercity argumenty o nieopłacalności połączeń. – Dotacja państwa przekazana PKP Intercity SA na realizację przewozów pasażerskich na Zamojszczyźnie zapewnia ich kursowanie do końca 2009 r., a nie do czasu ich zawieszenia w dniu 1 września 2009 r. – pisał Janusz Kochanowski do ministerstwa.
Dotacja państwa przekazana PKP Intercity SA na realizację przewozów pasażerskich na Zamojszczyźnie zapewnia ich kursowanie do końca 2009 r., a nie do czasu ich zawieszenia w dniu 1 września 2009 r. – pisał Janusz Kochanowski do ministerstwa.
Z braku innych argumentów w pewnym momencie zaczęto się tłumaczyć, że teraz nie można, bo nie ma zmiany rozkładu - bodajże Grabczuk to mówił. Ciekawe co wymyślą w grudniu...
wiktorwektor, niestety, biurokracja jest do tego stopnia bezmyślna, że brak słów, by to opisać. Czasami mam wrażenie, że każde ułatwienie czegokolwiek zwykłemu Kowalskiemu, jest dla nich poniżeniem, i samo utrudnianie życia i pracy innym jest sensem ich życia i istnienia.
Ale skoro na 3 miesiące przed zmianą rozkładu można było wyciąć w pień TLKi i to nie wymagało zmiany rozkładu, to dlaczego nie można w drugą stronę?
Swoją drogą, korekta to także zmiana chyba nie?
pospieszny, bodajże brak maszynistów, którzy umieją tymi szynobusami jeździć.
Nawet po wrześniowej korekcie widać. Wcześniej dwie pary były obsługiwane przez drużyny z Podkarpacia, teraz chyba żadna. No może 4419/4410 czasami na weekaendach jak jedzie SA103.
Brak Polsatów i Budynio- polsatów oraz wagonów też chyba ma na to wpływ.
Wysłany: 28-10-2010, 10:44 Powrót pociagów do Zamościa
Już prawie listopad, a my dalej nie znamy szczegółów dot. szynobusów na trasie Zamość-Lublin-Zamość, które mają kursować od nowego rozkładu jazdy. Jak zwykle wszystko na ostatnią chwilę...gdzie jakaś akcja promocyjna?
Czy ktoś dysponuje szczegółowym zarysem, a może i nawet oficjalnym rozkładem jazdy tych szynobusów?
Jakieś zarysy pojawiały się na forum Rynku Kolejowego w dyskusji na temat "Lubelskie: częściowa realizacja zapowiedzi" (bodajże opublikowane przez Olgierda Jedlinę), lecz żadnych oficjalnych to nie widziałem, a to już najwyższa pora. PR powinno wysłać na miasto w Zamościu, czy w Krasnymstawie ludzi z ulotkami informującymi o możliwości podróży do Lublina
(mogliby to być nawet szarzy pracownicy- przecież PR ma przerost zatrudnienia), bo jak tak dalej pójdzie to w momencie reaktywacji większość ludzi mieszkających w miejscowościach przy linii nie będzie wiedziała o tych połączeniach i po jakimś czasie powiedzą, ze połączenia nie rentowne
_________________ Polacy- weźmy przykład z Węgrów i pana premiera Orbana!
Z gazu łupkowego będą wielkie pieniądze- aż 4,90 za 1000m3.
Czekam na jakieś oficjalne informacje, bo chciałbym założyć profil na facebook'u o Roztoczu. Chciałbym aktualizować go z naciskiem na kolej, z informacjami o promocjach, ale też przede wszystkim sugerować - gdzie warto się wybrać, co warto zwiedzić itp. itd. Mam zamiar zrobić z tego taki łańcuszek - ja zapraszam znajomych, znajomi znajomych itp. itd. Ot - taka mała promocja z mojej strony, no ale kto się za to weźmie, jak nie my - mieszkańcy roztocza?!
Tylko jak ja mam z tym ruszyć, skoro dalej nic nie wiadomo. Nic.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum