Z przyjemnością informujemy, że 28 września 2012 roku zostały uruchomione przygotowania do realizacji programu szkoleniowego dla dyżurnych ruchu PKP Polskich Linii Kolejowych S.A.
Do końca grudnia szkoleniami objętych zostanie ponad 9 000 pracowników w całej Spółce. Szkolenia mają na celu podniesienie umiejętności radzenia sobie w sytuacjach stresowych.
W przygotowaniu i realizacji szkoleń wspiera nas firma BPI Polska, specjalizująca się w realizacji podobnych programów szkoleniowych przez profesjonalnych trenerów.
Zapewnienie bezpieczeństwa na liniach kolejowych jest dla Spółki głównym priorytetem. Dyżurni ruchu pełnią kluczową rolę w tym procesie , mają często do czynienia z niełatwymi, stresującymi sytuacjami i koniecznością podejmowania szybkich i trafnych decyzji.
Projekt ten to więcej niż tylko szkolenia. Mamy nadzieję, że będzie on elementem propagowania kultury bezpieczeństwa pracy w całej Spółce i zapoczątkuje dalsze działania w tym kierunku.
W celu najlepszego dostosowaniu programu do rzeczywistych potrzeb dyżurnych ruchu i realiów ich pracy, szkolenie będzie poprzedzone badaniem uwarunkowań pracy dyżurnych ruchu przeprowadzonym w trzech zakładach – w Tarnowskich Górach, Zielonej Górze i Olsztynie. W przygotowanie ostatecznego programu szkoleniowego włączeni zostaną również instruktorzy, którzy świetnie znają specyfikę pracy dyżurnych ruchu.
Pierwszy raz w historii PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. realizujemy szkolenia dla dyżurnych o takiej tematyce i na tak szeroką skalę, dlatego też prosimy wszystkich Państwa o wsparcie realizacji projektu.
Z wyrazami szacunku,
Andrzej Pawłowski
Członek Zarządu, Dyrektor ds. eksploatacji
_________________ Tylko człowiek wolny się buntuje,
niewolnicy są posłuszni.
Według informacji, do jakich dotarł „Rynek Kolejowy” zarządca infrastruktury PKP PLK chce wprowadzić dla pracowników Kodeks Etyki. W spółce powołany zostanie też specjalny rzecznik do spraw etyki. To część procesu, mającego usprawnić zarządzanie spółką.
To jest tendencyjne działanie kacyków kolejowych mające na celu m.in. wyeliminować osoby wypowiadające się na forach kolejowych. Prawnie nie można zabronić komuś publicznego komentowania (w tym też krytykowania) indolencji gromady dyrektorów kolejowych, żyjących w większości z podatków obywateli. Wobec tego próbuje się naciągnąć niepisane zasady zrobić z nich zasady pisane w formie tzw. kolejarskiego kodeksu etyki. To jest też pokazanie, że coś się robi aby przeciwdziałać zachowaniom patologicznym. Jednak moim zdaniem to głównie tylko pi-ar. Dlatego, że jeśli władza kolejowa naprawdę chce aby pracownicy zachowywali się etycznie powinna zacząć od określenia kto może wykonywać pracę na danym stanowisku. Nie mam na myśli kompetencji tzw. twardych i miękkich czyli kwalifikacji wymaganych, gdyż te na ogół istnieją zapisane chociażby w ZUZP. Chodzi o to aby dokładnie i precyzyjnie w formie np. uchwały zarządu istniał zapis, że np.: dyrektorem, naczelnikiem, księgowym, audytorem czy kontrolerem wewnętrznym mogła być tylko osoba nigdy nie skazana prawomocnym wyrokiem za przestępstwo umyślne np. rozboje, złodziejstwo, gwałt i morderstwo. W przeciwieństwie do takich wymagań w administracji publicznej (np. urzędy) na kolei czegoś takiego nie ma. Nie istnieje też konkretny zapis zabraniający nepotyzmu w nieprywatnych spółkach kolejowych. Wprowadzanie kodeksu etyki, który będzie sprowadzał się zawarcia pustych mętnych frazesów bez podania konsekwencji za popełnione czyny i zachowania naganne jest bez sensu. Ja wiem, że odpowiedzialność można uregulować w formie zapisu w istniejącym Regulaminie pracy w dziale o karach porządkowych i rozwiązaniu umowy o pracę odwołując się do kodeksu etyki. Jednak to nie jest jednoznaczne i precyzyjne, co daje możliwość ucieczki przed odpowiedzialnością różnym cwaniakom i złodziejaszkom kolejowym. Kodeks etyki, który nie zawiera konkretnego zapisu zabraniającego wykonywanie pracy na wymienionych stanowiskach skazańcom nie jest nic wart i nie spodziewam się, że będzie przestrzegany przez pracowników. Stosowany może będzie jedynie przez pracodawców kolejowych w celu ukrócenia swobody wypowiedzi kolejarzy opisujących i komentujących przekręty na kolei. Jeśli dodamy do tego nierychliwe sądy pracy - odszkodowania za naruszenie prawa do osądzenia w rozsądnym terminie oraz penalizacja wpisów na internetowych forach kwalifikowane do art. 212 kk, a jednocześnie napiętnowana przez Europejski Trybunał Praw Człowieka, który uznaje jego istnienie za naruszenie prawa do wolności wypowiedzi. To w takim przypadku domniemywam, że chodzi o ułatwienia w zwalnianiu pracowników, którzy ideologicznie, poglądowo oraz stopniem wrażliwości społecznej, różnią od władzy kolejowej nominowanej przez wysokopartyjnych oficjeli.
Ostatnie miesiące to okres wielu gorących dyskusji na temat przyszłości polskiej kolei i związanych z nią przedsiębiorstw, w tym również naszej Spółki. Z pewnością wielu z nas, pracowników PKP Polskich Linii Kolejowych S.A. zastanawia się nad tym dokąd zmierzamy i jakie cele jako firma chcemy osiągnąć.
Aby móc na bieżąco przekazywać Państwu informacje o aktualnych i przyszłych kierunkach działalności naszej Spółki i całej Grupy PKP, o wyzwaniach i zadaniach jakie wspólnie będziemy realizować postanowiliśmy zapoczątkować cykl informacyjny w postaci "Mini Infratora".
Jego pierwszy numer, który otrzymaliście Państwo w załączeniu poświęcony jest wdrażanemu przez całą Grupę PKP programowi Twoja Kolej. Zawiera również informacje o inicjatywach i przedsięwzięciach prowadzonych aktualnie przez naszą Spółkę.
Mam nadzieję, że taka forma komunikacji spotka się z Państwa aprobatą oraz pozwoli na dzielenie się wiedzą, dzięki której będziemy mogli sprawniej i efektywnej realizować powierzone nam wszystkim zadania.
PKP PLK zmniejsza straty i zakłada zbilansowanie działalności w 2014 r.
Po wielu konsultacjach zarząd PKP PLK zdecydował się na czasowe wyłączenie z eksploatacji niecałego tysiąca kilometrów odcinków torów. W 2014 r. zarząd spółki zakłada zbilansowanie działalności. A w ciągu najbliższych tygodni ogłosi przetargi na przygotowanie dokumentacji dla 16 zadań finansowanych z nowej perspektywy finansowej - powiedział nam Remigiusz Paszkiewicz, prezes PKP Polskich Linii Kolejowych.
Wysłany: 07-04-2014, 18:49 Centrum Usług Wspólnych w PKP PLK S.A.
Mam prezentację jaką PLKa wysyłała wszystkim pracownikom o tzn CUW. Niestety nie mogę wrzucić
Cytat:
Nowy twór Centrum Usług Wspólnych
W ramach struktury PLK ma powstać nowa jednostka Centrum Usług Wspólnych, które zajmie się świadczeniem części usług finansowych oraz kadrowych w PLK. Jak informuje zarządca nie wiadomo jeszcze, gdzie miałoby ono powstać (niekoniecznie w Warszawie) i ile etatów z zakładów zostałoby przeniesionych do centrum. Trwają prace nad określeniem zakresu usług finansowych i kadrowych, które mogłoby przejąć centrum. Celem jego powołania jest optymalizacja zarządzania tymi usługami i ograniczenie kosztów. Dzięki utworzeniu Centrum Usług Wspólnych możliwa będzie poprawa procesów wewnętrznych poprzez uspójnienie procesów wsparcia we wszystkich jednostkach organizacyjnych - przekonuje Siemieniec.
To mój pierwszy post więc witam kolejarską Brać!
W wątku pojawia się kwestia powołania CUW w PLK a ja chcę zapytać co z setkami naszych koleżanek i kolegów z PLK którzy prawdopodobnie stracą pracę bo z biurwy dyżurnego ruchu raczej nie będzie a i nie każdy kto dostanie pracę w miejscu oddalonym o kilkaset kilometrów zdecyduje się na taki wspaniały pomysł bankomatów
A drugie pytanie czy dyrektor zakładu nie będzie już mógł zatrudniać pracowników tylko dostanie takowych
Czy po pracę w PLK trzeba będzie jechać do Warszawy lub na Śląsk?
Czy w obliczu wysoce prawdopodobnej utraty dotacji unijnych do infrastruktury koilejowej komukolwiek jest potrzebna taka restrukturyzacja zakładów?
Czy to wymyślił pan wywodzący się z firmy AVON który wcześniej handlował kosmetykami a teraz zarządza zasobami ludzkimi w wielkiej spółce grupy PKP?
Bardziej obstawiam że to pomysły Pana pełnomocnika zarządu PLK ds. optymalizacji procesów, fachowca z EY (Ernst & Young). Zresztą co ciekawe, mimo jego pracy w PLK nadal figuruje na stronie www EY jako ekspert Piotr - menedżer w Dziale Doradztwa Biznesowego, Zarządzanie Ryzykiem Gospodarczym
http://www.ey.com/PL/pl/Services/Advisory/Risk/Zarzadzanie-ryzykiem-gospodarczym---Eksperci
Czy od siedzenia na dwóch stołkach nie robią się czasem hemoroidy? Ciekawe czy EY realizowało lub realizuje jakieś zlecenia dla kolei ?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum